Za górami, za lasami....
Dawno, dawno temu już podobały się wszelkie sukienki ręcznie wykonane. Męczyły mnie przeróżne inspiracje i wersje, aż w końcu postanowiłam wykonać swoje sukienki. Wersja dla mnie nadal leży i czeka na wykończenie, bo zabrakło mi włóczki. A dzisiaj chciałam Wam pokazać sukienkę drutową, jaką wykonałam dla córki.
Detale techniczne
-druty skręcane KP 3 mm drewniane
-bawełna cukierkowa
Rozmiar
Sukienka jest na rozmiar 152 albo na małe S kobiece.
Wzór
Wzór będzie dostępny na Raverly.
Buzia na zdjęciach jest zasłonięta na wyraźną prośbę córki ;-)
Rozgrzewka...
Przed tańcem...
Hm.... ciekawe czy wygodnie się w niej skacze...
I jeszcze raz...
Ciekawe czy wygodnie się wiruje...
To teraz już grzecznie postoję do zdjęcia ;-)
Pytanie dnia
Czy macie jakąś taką pracę drutową, która ogromnie Wam się marzy a nie macie sposobności jej wykonać?Serdecznie Was pozdrawiam!
Sukienka jest śliczna, taka cukierkowa:))) Ja walczę z szalem na ślub córki, ale szczerze przyznam, że nie wiem czy skończę :))) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak to nie skończysz?! Musisz!!!! Serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńPrzepiękna jest, bardzo dziewczęca w ślicznym odcieniu różu :)
OdpowiedzUsuńDdziękuję. W rzeczywistości mam wrażenie, że jest jeszcze ładniejsza, róż jest faktycznie słodki i oryginalny.
UsuńŚliczna sukienka, świetny wzór i fason! Jedyne co mi się nie podoba, to długość. Uważam, że nieco krótsza wyglądałaby lepiej i bardziej pasowała do dziewczynki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, ale moja dziewczynka lubi dłuższe sukienki. Są tego i plusy.... na dłużej jej wystarczy. Sukienka po wypraniu naciągnęła się jeszcze ale niedużo. Młoda polubiła ją od razu. Wzór moja aranżacja :-)
UsuńCudo ! ! ! Kolor, wzór robota i modelka świetne. Od razu pomyślałam, że dłuższa niejeden sezon będzie służyć. Pięknie Ci wyszła ta suknia, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMłoda miała dużo radości z tej sesji ;-) Nie chciałam jej w tym powstrzymywać, tylko włączyłam tryb zdjęć w ruchu i cykałam ;-)) Dziękuję Iwonko za odwiedziny ;-))
UsuńBardzo ładna, Świetny fason i twarzowy kolor - na pewno będzie lubiana i chętnie noszona. Małe pytanie techniczne - czy ona ma z boku wszyty zamek? A wymarzona praca drutowa - o raju, mam cała listę, ale najbardziej to bym chciała zrobić - ślubna suknię dla mojej córki - połączenie koronki drutowej i irlandzkiej. Może dożyję i będę jeszcze na tyle sprawna......
OdpowiedzUsuńNie ma Elu. To ja Ci życzę takiej pięknej ślubnej sukienki dla córki :-) i żebyś dożyła i pięknie ją wykonała ;-)))
UsuńSukieneczka jest piękna. Zazdroszczę umiejętności robienia na drutach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Druty nie są "tylko dla orłów", naprawdę można na nich się nauczyć robić, przy odrobinie cierpliwości. Dziękuję za odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam ;-)
UsuńPrześliczna jest. Podoba mi się wszystko- fason, kolor, wzór, a długość jest w sam raz, jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) Po wypraniu już ułożyła się i ażur jest mocniej widoczny. Zastanawiam się czy dać podbicie na dół sukienki, żeby mniej prześwitywała.
UsuńWspaniała sukienka :-) Świetnie leży na Twojej córci. Bardzo podoba mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCzy mam jakieś marzenia... oczywiście - całą masę ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu, a marzenia robótkowe to mogłabyś zdradzić, wiesz ;-)
UsuńAle dopracowana - ślicznie wygląda !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;-)
Usuń