czwartek, 20 czerwca 2019

Gatki dla dzidziusia - sesja foto

Dawno 

Dawno mnie tutaj  nie było. Utknęłam na firance niebieskiej filetowej, którą w końcu sprułam do zera i robię ją ostatecznie, na inne okno i od samego początku. Powstała też chusta i druga jest w połowie. Jest w połowie także czarna mantylka na drutach. Tak więc coś ciągle robię, ale dnia brakuje, żeby tutaj to pokazywać. Mam nadzieję, że w końcu ten czas się znajdzie i pracami się tutaj pochwalę.
Poza tym w tym roku odpaliłam wreszcie ogródek i zajmuje mi trochę czasu zwykłe nawet podlewanie, które bardzo mnie relaksuje.


W zeszłym roku

W zeszłym roku popełniłam kilka par gatek wełnianych do pieluchowania tetrowego. Klik 
tutaj można zobaczyć je wszystkie. Dzisiaj chciałam pokazać zdjęcia szczęśliwego maluszka w majcioszkach.
Widać, że jest mu chłodno i przewiewnie i jest bardzo zadowolony. Mama mówi, że maluszkowi w nich jest bardzo ładnie a gatki się sprawdzają na zmianę z innymi otulaczami.
Mamie malca bardzo dziękuję za przesłanie zdjęć i zgodę na ich pubikację.
A teraz zapraszam, same zobaczcie jakie wygibasy da się w majcioszkach zrobić ;-)














4 komentarze:

  1. Gatki widać dobrze się sprawują. Ale "gatki gatkami" , ale widać Maluchowi też odpowiadają :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie mu odpowiadają ;-) bryka w nich na całego.

      Usuń
  2. Bobas uroczy. Bez względu na figurę gimnastyczną, majcioszki zakrywają to, co potrzeba i pięknie się prezentują, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, takiego modela mieć to czysta radość.

      Usuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)