Bluzeczka powstała...
Dla pewnej wspaniałej osoby, która prowadzi tego bloga związanego z rękodziełem, ale nie tylko z rękodziełem. Ile lat znam Erendis sama nie wiem, muszę się zastanowić....czy to będzie 6-ty rok? Czy piąty? Jakoś tak. Od zeszłego roku znamy się także osobiście. Pokazywałam Wam nasze zdjęcie ze spotkania w Lublinie, ale nie mogę teraz podlinkować tego posta, bo chochlik mi zakrył oczy ogonem. Nie mogę znaleźć zwyczajnie.
Bluzeczka
Miała być delikatna i klasyczna. Taka pasująca do typu urody Erendis- filigranowej uroczej i wrażliwej kobiety. Bardzo się starałam, żeby była zadowolona. Mam klika zdjęć bluzki na płasko, ale te wykonane przez nową właścicielkę bluzeczki są tak piękne, że pokażę je. Moim zdaniem bluzeczka na Erendis leży zachwycająco i życzyłabym sobie żeby tylko takie zdjęcia były u mnie na blogu. ;-))))
Wzór
Nie zapisywałam wzoru. Robiłam listki spontanicznie. Pilnując ich ogólnego zarysu. Chyba się udało. Mierzyłam bluzkę na modelu zastępczym, czyli mojej córce.
Włóczka
Akryl "szafowy" były go 4 motki i połowa jednego została. Metraż akrylu około 300 metrów w 100 g.
Druty KP 3 mm drewniane i metalowe KP 3 mm do tego 3 żyłki różnej długości.
Sesja
Zdjęcia dzieki uprzejmości nowej właścicielki ;-) Bardzo dziękuję będą ozdobą mojego bloga ;-)
To pierwsze zdjęcie jest świetne jesteś Tu tajemnicza i piękna ;-))
Piękno i klasyka dwa w jednym
Wspaniałe zdjęcie...moim zdaniem na sesję do żurnala się nadaje!
Pięknie pokazałaś się Erendis ;-)))
A dla porównania na plaskacza...
Prawda, że nie ma w ogóle porównania???
A Wy?
Czy jesteście tak zachwyceni zdjęciami bluzeczki na modelce jak ja?
Życzyłabym sobie, aby tylko takie zdjęcia były na moim blogu ;-)
A wy czego sobie przed świętami życzycie? Gumowej doby? Zaklęć złotej rybki czy wróżki chrzestnej??? ;-)))
Serdecznie Was weekendowo pozdrawiam!
Ja sobie życzę tira pełnego motków, a do tego wagon wolnego czasu :)))
OdpowiedzUsuńSweterek piękny, te gałązki ładnie się układają, no i oczywiście na modelce całość świetnie się prezentuje!
Cudowne życzenia ;-))) warto by o nich pomyśleć dmuchając świeczki na torcie ;-)))
UsuńPiękną mam modelkę, prawda? ;-)))
Czy mogę podpisać się pod komentarzem Małgosi? Jeżeli tak, to robię to na dwie ręce :D Sama nie wymyśliłabym lepszego życzenia.
UsuńA sweterek na modelce jest po prostu idealny.
Dziękuję Jolu! Możesz, oczywiście, że możesz :-))))
UsuńZdecydowanie to takie model, którego zdjęcie na płasko nie oddaje urody. Jakoś o tym nie pomyślałam, ale rzeczywiście ten sweterek jakoś oddaje moją osobowość. A to już wielka, wielka sztuka.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
A ja Ci dziękuję Erendis, że tak wspaniale nam się i bluzeczkę zaprezentowałaś, jestem przekonana, że ten sweterek i ta Twoja sesja w nim, będą w top 10 mojego bloga ;-) Sama będę tu przychodzić pogapić się na Ciebie ;-)) Mam nadzieję, że nosząc bluzeczkę pomyślisz ciepło o mnie, tak jak ja myślę ciepło o Tobie, ilekroć zerknę na serwetę na stole (a zerkam często bo odkąd ją dostałam cały czas leży na stole ;-)))
UsuńDziękuję! Bardzo przyjemnie mi się pracowało nad tą bluzeczką, była dla mnie wyzwaniem ;-)))
O jak mi miło! Ciepłe myśli ślę do Ciebie!
UsuńPiekny sweterek:)
OdpowiedzUsuńTak piękny, a jaka piękna modelka ;-))))
UsuńSweterek na modelce wygląda świetnie, widać jego urodę. Na plaskacza ta uroda znika... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Aniu, w 100% masz rację!
UsuńCały urok tego sweterka widać dopiero na osobie, a w dodatku to on doskonale pasuje do modelki:) Gumowa doba i dobre zaklęcia bardzo by się przydały, ale ja sobie życzę czegoś bardziej realnego - żeby wszystkie wirusy poszły sobie wreszcie precz z mojego domu :)i żebym o takiej godzinie mogła spokojnie siedzieć nad robótką, a nie nad zestawieniami z pracy :)
OdpowiedzUsuńTak, ten fason znacznie zyskuje na pokazaniu na człowieku, no a jeszcze na takiej tajemniczej i pięknej modelce ;-))) fiu fiu fiu powiedział by znany wróbelek ;-)
UsuńŻyczę Ci duuuużo zdrówka zatem!!!
Przepiękny! Nawet na plaskacza:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wiolu ;-))) Bardzo ! Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńCudo! Przepiękny sweterek, a na Erendis leży doskonale :-) Pasuje do niej idealnie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały projekt i perfekcyjne wykonanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu, ależ mam modelkę, co? ;-)))
UsuńSweterek na Erendis wygląda zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, leży idealnie jak druga skóra!!!
UsuńSweter jest absolutnie piękny. Strasznie mi się te liście podobają, są idealnie wkomponowane. Zdjęcia cudne.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Dobrze, że miałam model zastępczy!!!
UsuńPrzewidywałam, że na szczupłej osobie sweterek będzie się jeszcze lepiej prezentował, niż na plaskacza, ale nie przypuszczałam, że aż tak. Zgrubienia są tam, gdzie powinny, dostosowane do figury i kolor idealnie dopasowany do karnacji modelki - gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI mnie się wydaje, że dobrze pasuje ciuszek do modelki ;-) Taki był przynajmniej mój zamysł! Wiele rzeczy brałam pod uwagę projektując tę bluzeczkę dla Erendis ;-) Cieszę się, że efekt końcowy jej się podoba!
UsuńWspaniale sweter wygląda na modelce-właścicielce. Jest dla niej stworzony - razem się dopełniają i stanowią harmonijną całość.
OdpowiedzUsuńDla autorki swetra - gratulacje!
Bardzo dziękuję, jest mi ogromnie miło że Ci się podoba ;-) Wiesz jakim autorytetem, dla mnie jesteś ;-)))
UsuńPieknie wyglada sweter na Tobie, wspaniale te liscie, gratuluje btalentu,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję! Na zdjęciu jest właścicielka sweterka, ja mogę pomarzyć o takiej sylwetce :-)))
UsuńWspaniały sweterek!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiekny sweterek. Jestem nim zachwycona. Pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu, bardzo doceniam pochwały tak wytrawnej dziergaczki ;-))))))))))))))
UsuńBardzo ładny ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) serce mi rośnie od tylu pochwał ;-)
UsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTak, Beva masz rację, a zobacz jaki obiekt zdjęć uroczy ;-)))
Usuń