czwartek, 26 stycznia 2012

A u mnie nadal dziecinne robótki...

Nadal siedzę w dziecinnych ubrankach. Ponieważ mam zrobić cały komplet zejdzie mi jeszcze troszkę .Dzisiaj mały sweterek, wykonany jest na drutach 4mm z serii Biferno Cubic  .  Ciekawe są drutki o przekroju kwadratowym zeupłnie inaczej się na nich robi niz na okrągłych. Poszło na sweterek niespełna 130 g włóczki Biferno MerinoLace160
Wiecie co? Po tej wełence absolutnie trudno wejść ponownie w tanie włóczki akrylowe. Niemal zgrzytają na drutach. Tamta milutka, delikatna, idealnie naciągająca się przy robótkowaniu, oczka równiutkie niemal jota w jotę...a po zmianie...masakra... niemal fizyczny ból.
Sweterek ozdobiony haftami... wybaczcie niezbyt równymi...bo jeszcze się uczę wielu rzeczy...zresztą chociaż widać, że to rękodzieło. Robiony był techniką bezszwową z wykorzystaniem metody magic loop.




Oprócz tego zrobiłam malutkie skarpetki robione na 4 drutach, ale że włóczka gruba wyszły praktycznie takie buciki.







3 komentarze:

  1. Śliczne

    Odnośnie włóczek, to doszłam do wniosku, że lepiej kupić mniej, ale porządną i niestety droższą włóczkę. Szczególnie ważne jest to przy chustach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! Skarpeciochy wyszły prawie jak kacze łapki :)) Co do włóczki to muszę przyznać, że jak się na prawdę dobrze poszuka w sieci to można kupić po całkiem fajnych cenach dobrą włóczkę

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję.:-))) Właśnie szydełkuję maleńką sukieneczkę. Mam naprawdę świetną zabawę z tymi ciuszkami

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)