Zaległości
Dzisiaj z obowiązku kronikarskiego pokazuję szydełkowe gwiazdki choinkowe. Zastanawiałam się czy w ogóle je pokazywać, bo przecież jest już luty. Kto na blogach w lutym pokazuje jakieś śnieżynki? ;-) I po co?
Śnieżynki w tym roku wykonałam zupełnie dla potrzeby chwili. Na kiermasz świąteczny, z którego pieniądze przeznaczone były na szczytny cel. Nie wiedziałam za bardzo o tym kiermaszu, więc gwiazdki były wykonane na tzw przysłowiowy ostatni dzwonek.
Dorzuciłam do kiermaszu wszystko co tylko znalazłam w domu, co nadawało się na jakiś prezent świąteczny i było ręcznie wykonane. (Stąd pustki w mojej szufladzie prezentowej). Były więc gwiazdki i inne rzeczy ręcznie wykonane. Wszystkie te rzeczy znalazły nowy domek.
Ja natomiast tak się rozkręciłam, że po kiermaszu z rozpędu wykonałam jeszcze trochę gwiazdek. Też poszły do ludzi.Wszystkie wykonane według jednego wzoru. Nie miałam czasu na poszukiwania i wykonywanie innych wzorków. Może w przyszłym roku będzie więcej czasu na to. Pachnie to trochę pójściem na łatwiznę i oczywiście zgadzam się, poszłam na skróty widać czasem jest to potrzebne.
Moja pociecha na kiermasz wykonała dwa bałwanki. Też poszły do ludzi ;-) Dziękuję Ci kochanie za dobre serce ;-)
Dwie prace na kiermasz wykonała moja pociecha. Dwa bałwanki: chłopak i dziewczynka, w czapkach i szalikach ręcznie wykonanych. Z karteczkami z imionami. Trafiły do dzieci, do rodzeństwa ;-)
To tyle na dzisiaj. Serdecznie Was pozdrawiam!
Dzisiaj z obowiązku kronikarskiego pokazuję szydełkowe gwiazdki choinkowe. Zastanawiałam się czy w ogóle je pokazywać, bo przecież jest już luty. Kto na blogach w lutym pokazuje jakieś śnieżynki? ;-) I po co?
Śnieżynki w tym roku wykonałam zupełnie dla potrzeby chwili. Na kiermasz świąteczny, z którego pieniądze przeznaczone były na szczytny cel. Nie wiedziałam za bardzo o tym kiermaszu, więc gwiazdki były wykonane na tzw przysłowiowy ostatni dzwonek.
Dorzuciłam do kiermaszu wszystko co tylko znalazłam w domu, co nadawało się na jakiś prezent świąteczny i było ręcznie wykonane. (Stąd pustki w mojej szufladzie prezentowej). Były więc gwiazdki i inne rzeczy ręcznie wykonane. Wszystkie te rzeczy znalazły nowy domek.
Ja natomiast tak się rozkręciłam, że po kiermaszu z rozpędu wykonałam jeszcze trochę gwiazdek. Też poszły do ludzi.Wszystkie wykonane według jednego wzoru. Nie miałam czasu na poszukiwania i wykonywanie innych wzorków. Może w przyszłym roku będzie więcej czasu na to. Pachnie to trochę pójściem na łatwiznę i oczywiście zgadzam się, poszłam na skróty widać czasem jest to potrzebne.
Moja pociecha na kiermasz wykonała dwa bałwanki. Też poszły do ludzi ;-) Dziękuję Ci kochanie za dobre serce ;-)
Białe i niebieskie
Takie same a jednak lekko inne
Wiadomo rękodzieło
Bałwankowo
Dwie prace na kiermasz wykonała moja pociecha. Dwa bałwanki: chłopak i dziewczynka, w czapkach i szalikach ręcznie wykonanych. Z karteczkami z imionami. Trafiły do dzieci, do rodzeństwa ;-)
Różowa Genowefcia
Niebieski Marian
Zajawka
I na osłodę zajawka kocykowa ;-) Jak widzicie kocyk powstał na koniec października. Potem rzuciłam go w kąt na 3 miesiące, byłam nim po prostu zmęczona. Dopiero ostatnio wzięłam się za chowanie nitek i wykończenie otoku koca. Ta przerwa była mi potrzebna zwyczjanie.
Gwiazdki i reszta jak najbardziej na topie... śnieg za oknem :):)
OdpowiedzUsuńFajne te maskotki dziecka - ma wyobraźnię :)
Też tak mam , jak mnie zmęczy jakaś praca to ląduje na dnie szafy i musi poczekać !
Pierwszy raz chowałam nitki i był moment, że pomyślałam już ze nie dam rady. Cały czas nie jestem pewna czy dobrze to zrobiłam i czy mi sie nie popruje kocyk.
UsuńGwiazdki i bałwanki są świetne. Najgorsze jest to chowanie nitek , odrzuca od pracy na długo. Kocyk będzie cudny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieję ☺ dziękuję za odwiedziny Marysiu.
UsuńGwiazdki trochę spóźnione,ale prześliczne. Nie mogę wyjść z podziwu Ciaparo nad zdolnościami Twojej córki.Cudne,pomysłowe maskotki stworzyła. To chyba miłe,że idzie w ślady swojej mamy,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI mnie się podobały jej prace. Bałwanki byly wypelnione ryżem. W razie wojny jak znalazł zapas jedzenia 😀
UsuńBo po co coś zmieniać jak jest dobre!!! ? A gwiazdki robisz przecudne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)