czwartek, 16 lutego 2012

Szydełkowo... pastelowo... stylowo...

Szydełko ostatnio przeprosiło się ze mną. Więc powstały na nim nowe dwie prace.
Na zamówienie zainspirowany tym zdjęciem powstał kołnierzyk. Nie jest dokładnie taki sam. Był raczej inspiracją moją, bo nie było do niego schematu. Mój kołnierzyk powstała z włoczki BifernoCashmiraCream szydełko 2,9 mm.



I buciczki szydełkowe taka sama włóczka tylko inny kolor









5 komentarzy:

  1. jeju, jeju jakie słodkie buciki
    a kołnierzyk śliczny

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziutkie!!!! Jak się patrzy na takie cudeńka, to się chce mieć następne maleństwo...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne :) Aż się oko cieszy jak się patrzy na takie ślicznotki

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeny jaki wysyp ślicznych prac.
    Paputki są słodziutkie:)
    Co do serwety to masz rację Rosjanki ją jako chustę pkazywały...dla mnie bez sensu ale co kraj to obyczaj:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)