Nie wiem, czy pamiętacie wykonane przeze mnie prace wymiankowe z tego i tego posta. Poleciały do pewnej szczególnej osoby z forum robótkowego. Ja otrzymałam wczoraj od Madzi przesyłkę z pracą- zamówioną, wybraną, wymarudzoną, wyczekaną, wytęsknioną, wymarzoną, kolorową i piękną i idealną na smutki jesienno-zimowe. Jest to taka porcja koloru i optymizmu, że od samego rana powinien mieć człowiek dobry nastrój i zapał na cały dzień. Cóż to jest? Koc, albo narzuta, bo ma dwojakie zastosowanie. I zobaczymy co córka sobie upodoba. Może będzie kocykiem, a może narzutą na łóżko -to się jeszcze okaże. Ponieważ Madzia nie ma bloga ośmielam się pokazać ogrom pracy przez nią wykonany i serdecznie zapraszam Was do oglądania. A Tobie Madziu serdecznie dziękuję za ogrom serducha włożonego w tę pracę- jest absolutnie wspaniała i idealna. Możecie także komentować tę pracę, bo Madzia z pewnością z radością poczyta komentarze jak bardzo podoba się Wam jej praca, zarówno w kwestii koncepcji artystycznej jak i wykonania technicznego. Kocyk został zaplanowany przez Madzię na podstawie miksa nitek które były na ten cel zbierane. Ich rozrzut kolorystyczny był ogromny. Madzia ubrała to moim zdaniem w idealną formę. Pragnę także powiedzieć, że zdjęcia były wykonane przy sztucznym świetle, więc są przekłamania w nich. W rzeczywistości kocyk jest bowiem powalający swoim pięknem. Wzbudza uczucia takie, że ma się ochotę go złapać i otulić się nim z piskiem radości. Zdjęcia zostały dzisiaj na biegu wykonane, bo chwilowo pociechy nie było w domu. I skrzętnie znowu schowany został kocyk-narzuta. Jak się domyślacie będzie prezentem. Więc proszę cicho sza! Jak niespodzianka to niespodzianka.
Ajjjj ajjj-zapomniałam napisać, że zostałam jeszcze przez Madzię obdarowana włóczką skarpetkową, wspaniale pachnącą saszetką do szafy, oraz słodyczami i obłędną świeczuszką świąteczną :-)
Madzia wykorzystała bardzo fajną technikę łączenia kwadratów, jeśli kogoś zainteresuje można ją zobaczyć na tym blogu metoda łączenia kwadratów-tutorial .
Serdecznie Was pozdrawiam i witam przybywających nowych obserwatorów!
Idealnie komponuje się z kolorystyką pokoju.
Ajjjj ajjj-zapomniałam napisać, że zostałam jeszcze przez Madzię obdarowana włóczką skarpetkową, wspaniale pachnącą saszetką do szafy, oraz słodyczami i obłędną świeczuszką świąteczną :-)
Madzia wykorzystała bardzo fajną technikę łączenia kwadratów, jeśli kogoś zainteresuje można ją zobaczyć na tym blogu metoda łączenia kwadratów-tutorial .
Serdecznie Was pozdrawiam i witam przybywających nowych obserwatorów!
Kocyk ma obramowanie w kolorze fuksji. Jest bardzo wesoły i śliczny.
Idealnie komponuje się z kolorystyką pokoju.
faktycznie na jesienną chandrę jak znalazł, przepięknie dobrana kolorystycznie:0)
OdpowiedzUsuńO jaka cudowna narzuta:))) taka kolorowa wiosenna :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńPrzepięknie optymistyczny :) Nadaje radosny nastrój pokojowi :D
OdpowiedzUsuńWspaniała narzuta-koc. Kolorki świetnie dobrane, Madzia ma świetne wyczucie. Gratuluję cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńJakie cudo... Dech zapiera z zachwytu :-)
OdpowiedzUsuńNie powiem ... do mojego pokoju również pasowałaby ta narzuta... :-)))
Rewelacyjna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję wspaniałej narzuty !!! Fajnie pasuje do wnętrza :) Taka rzecz od razu tworzy niepowtarzalny klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tyle kolorów połączyć w jednej pracy,tak żeby nie było pstrokato, to nie lada sztuka. Narzuta razem z łóżkiem stanowią piękną całość.
OdpowiedzUsuńPiękny koc. Mnie też by się taki marzył...
OdpowiedzUsuńPiękna jest nie tylko narzuta, ale również i bardzo oryginalne łóżko - u nikogo takiego nie widziałam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna narzuta. Dużo pracy zostało w nią włożone.
OdpowiedzUsuńPiękna rzecz -fajnie że ją masz :) ewa
OdpowiedzUsuńObłedny kocyk co za rozmiar a kolor piękny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
REWELACJA! Ogromny jest...!
OdpowiedzUsuń