Czapka wykonana wzorem patentowym. Bez żadnego szycia, zrobiona bezszwowo. Zużycie włóczki około motka. Druty 5 mm. Jakiś akryl z zapasów włóczkowych pasek jaśniejszej w celu wyrobienia końcówki. Kolor... odmiana jakiegoś różu. Wybitnie pasuje mi do apaszki, ale ma już właściciela i nie jestem to ja :-) Tak, mam w domu srokę, która porywa bez uprzedzenia wszystko co jej w oko wpadnie... :-)
Prezentowana czapka na głowie córki. Miłego oglądania życzę i serdecznie Was pozdrawiam!!!
Kolor bliższy prawdzie ten z 4 zdjęcia
Rozetkowe zbieranie oczek... wygodnie zmieści się i kitka pod czapką...
Wzorek z bliska ściągacz plus patentowy
Jestem na luzie i tak się czuje... . :-)
Mam jeszcze mały moteczek... może mitenki się udadzą???
Świetna czapka. Bardzo lubię ten wzór. W prostocie siła, a właścicielka może ją ozdobić, jak tylko będzie chciała :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Masz rację Kasiu. Nie wiem czy to widać, ale ten paseczek subtelnie zdobi. A córka jest minimalistką w formach. Ma to po mnie chyba :-)
UsuńPodziwiam, śliczna czapeczka. Miłe jest to gdy dziecku podobają się prace mamy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To prawda bardzo miłe. Ale znowu szewc bez butów chodzi :-)
UsuńBardzo udana czapka.
OdpowiedzUsuń