piątek, 13 lutego 2015

Mój makaronowy słój-diy.

Kupiłam słoik z ogórkami, taki naprawdę mega duży i zataszczyłam go do domu, nawet bez szwanku, co było niezłym wyczynem przy ślizgawkach jakie były wtedy u mnie.
Słoik z ogórków opustoszał chociaż ogórnki były średnio dobre, a mnie wzięło i olśniło, jak na sobie na  niego pustego popatrzyłam.
-Zrobię sobie słoik na makaron!!!
No to zrobiłam.

Potrzebujemy

Słoik- bardzo duży, mój mieści około 1 kg zawartości
Sznurek taki zwykły najzwyklejszy, jak grubszy to nawet lepiej, mój nie jest za gruby
Serwetka w makarony, no wyobraźcie sobie, że akurat miałam taką ;-)
Dekupażowa farba -ja użyłam białej jako podkład
Lakier akrylowy
Wszystko

Wykonanie

Podkład farby na górę i na dół na słoik. Środek zostawiamy nie zamalowany jako okienko do podglądu zawartości słoika. Ja zrobiłam to na oko, można dokładniej to zrobić będzie ładniej.
Oklejamy serwetką makaronową to co podmalowane na biało.
Kilka warstw lakieru na to jak wyschnie. Na lakier przyklejamy także sznurek.Musi być grubiej lakieru w tym miejscu, aby dobrze sznurek dolegał.
Reszta to już  betka, bo kilka warstw lakieru.Dobieramy dekiel, aby nam pasował kolorystycznie do całości.
Ja jeszcze wmalowywałam troszkę tło, ale nie jest to konieczne. Podkład mi troszkę za cienki wyszedł.


Voilà
Ta dam oto słoik. Weszło do niego takiego makaronu o strukturze, jak widać na obrazku, cała paczka pół kilogramowa. Drobniejszego makaronu wejdzie oczywiście  więcej.
Córka jak zobaczyła słoik zakrzyknęła:
-O jaki fajny. Taki wiejski!
(dla nie wtajemniczonych tytułem uzupełnienia powiem, że był to zdecydowanie komplement i aplauz, bo słoik bardzo jej się podobał )

Nie robiłam zbytniego liftingu słoikowi
Chciałam, uzyskać taki surowy efekt


Okienko pokazuje środek słoika


Wykończenie słoika zwykłym sznurkiem


Już go lubię......


 Lubię mieć w kuchni pozamykane dobrze sypkie produkty





A Wam?
Podoba się takie zagospodarowanie słoja po ogórkach? Lubicie takie "wiejskie" klimaty? ;-) Serdecznie Was pozdrawiam!!!!

10 komentarzy:

  1. Czy ja lubię wiejskie klimaty?????? Ja je uwielbiam! Chcę wyprowadzić się na wieś i mieć wszystko wiejskie i kury!
    Wszelakie pojemniki są fajne, ale skąd będziesz wiedziała ile gotować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę wiedziała ;-) Ale i tak nie pilnuję specjalnie czasu, tylko gotuję "na oko".
      Ja też lubię wiejskie klimaty.

      Usuń
    2. Gdybym tylko mogła wyprowadziła bym się z miasta.

      Usuń
  2. Jasne, że się podoba, słój jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny słój .Nie wiedziałam , że to wiejskie klimaty , myślałam , że kuchenne . Od kiedy kupiłam w markecie mąkę z pzrychowkiem lubię mieć wszystko w szczelnych pojemnikach .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki żart sytuacyjny! Córka tak powiedziała. Mnie pasuje ten słój bardzo :-)

      Usuń
  4. Cudowny słoik :-) Bardzo mi się podoba :-)
    A skoro jesteśmy w słoikowym temacie - mam taki jeden przepiękny słoik - po dużych oliwkach kupionych w lidlu - to mój ulubiony :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)