wtorek, 24 kwietnia 2012

Zrób mi to mamo- segregator.

-Zrób mi to mamo... 
- Ale co córeczko?
-No pomaluj mi ładnie.
- Ale co córeczko?
-No bo mi się segregator podarł....

Masz ci los. Wzięło i się samo podarło. No i co matka ma zrobić wobec tak postawionego problemu?
Musi zrobić. Nie umie? Trudno! Niech się nauczy... Bo to, że mama nie umie, jakby najmniej ważne tutaj...
No więc proszę bardzo...własnoręcznie ozdobiony segregator. Zakup kolejnego papierowego na książki szkolne jakby bezsensowny, więc zakupiłam  nowy. Pewnie nieśmiertelny nie będzie, ale może wytrzyma deczko dłużej. Kupiony w sklepie z drewnianymi akcesoriami do ozdabiania, o tutaj- DrewnianaDolina .
Motywy zdobiące zostały wycięte z 1 serwetki. Reszta domalowana farbami akrylowymi według własnej fantazji. Jak wyszło? Oceńcie sami... no idealnie nie jest... :-)
Mimo to słowa córki : " O mamo! Jakie to ładne!" powiedziały mi wszystko.
Jest dziecinnie ozdobiony, bo to segregator do 1 klasy. Myślę, że jak przetrwa dłużej to może zostanie przemalowany w poważniejsze motywy ...
Oto on. Z części mniejszej widok.

 Teraz widok  z części większej- tutaj troszkę wycięłam ze zdjęcia - w rzeczywistości na wyciętym miejscu jest oczywiście nazwisko na segregatorze.

No i jeszcze dwie strony.

Ta dam. Jutro idzie do szkoły. Zobaczymy czy zrobi furorę :-)

5 komentarzy:

  1. Nie ma to jak pomysłowa mama :))

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, mamusie muszą potrafić zrobić wszystko. Świetnie sobie poradziłaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam już dorosłego syna i on tez uważa, że ja wszystko potrafię.
    Segregator zrobiłaś śliczny i w ten sposób potwierdziłaś, że mama wszystko umie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo tak, chyba takie coś by nam się przydało na rysunki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak jak wcześniej kobitki pisały taki nasz los że mama musi ale to musi wszystko zrobić chociaż by nie umiała.

    Segregator śliczny i z pewnością zrobi furorę w szkole.

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)