Na moich drutach... kończy się sukienka. Czekam na dwa ostatnie motki włóczki. Mam nadzieję, że niedługo ją pokażę w ładnej sesji fotograficznej specjalnie dla Was. Oczywiście projekt mój własny autorski w linii dla puszystych ;-)
W sprawie sukienki na wesele- robię właśnie zakupy włóczkowo-materiałowe na nią. Koncepcja siedzi w głowie i męczy.
W sprawie dekupażu... 3 puszki się robią, a chlebak czeka na swoją kolej.
W sprawie szydełka, myślę, że będzie miało pracowite lato, nastawiłam się na kilka prac szydełkowych, głównie spódnice ;-)
W sprawie zajęć z dziećmi-niedługo pokażę nową pracę z techniki dekupażu wykonaną z nimi. To już ostatnie zajęcia będą.
W sprawie nowych pomysłów, które zagnieździły się w głowie i męczą, niedługo pokażę pomysł od tzw. czapy, który żyć mi nie pozwalał, aż musiałam go zrealizować. Ciekawa jestem co powiecie.
W sprawie wymianki z Madzią, mam nadzieję, że jeszcze czekasz kochana, bo naprawdę już jestem bliska realizacji naszej wymianki. Przynajmniej myślę intensywnie nad nią i jeden materiał mam na oku. Tylko czy nie za bardzo kolorowy....hm...
W sprawie wymianki forumowej, nadal nie podjechałam do sklepu z materiałami do .... (nie powiem)... więc chyba zamówię przez neta, może będzie szybciej.
W sprawie truskawek... właśnie wekuję je na zimę, bo sezon przecież jest w pełni ;-)
A poniżej zdjęcia zastępcze...
Rzeka Wieprz i mój kajakowy spływ zeszłoroczny, zdjęcia zieleni dla tych, co siedzą w pracy i marzą o wakacjach ;-)
I pytanie dnia
Czy macie już marzenia i pomysły związane z nadchodzącymi wakacjami? Ja, już powoli o nich myślę...
I czekam na lato ;-) Moją ulubioną porę roku ;-)
A Wy? Na co czekacie? I co zaprząta dzisiaj wasze myśli?
Serdecznie Was pozdrawiam!!!
Ja wciąż liczę, że Twoje plany na lato to okolice Lublina i spotkanie ze mną. Najlepiej podczas Jarmarku Jagiellońskiego. Co do wymianki, jest postęp - pudełko spakowane. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA torba skrojona... rozstawiam maszynę ;-)
Usuńfajna przygoda,ja pewnie wakacje spedzę w szpitalu
OdpowiedzUsuńOjej, to plany zupełnie nie rekreacyjne a koniecznościowe. Dużo zdrówka Eluniu dla Ciebie zatem!!!
UsuńPiekny splyw kajakiem, moje wakacje jak zawsze w kraju meza , we Wloszech - trzy miesiace,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała perspektywa wypoczynku ;-)
Usuń