środa, 15 kwietnia 2015

Piżama męska

Wstęp

Materiał bawełniany dzianinowy w nieśmiertelną męską kratkę, odleżał już w mojej  szafie z rok a może i nawet więcej, powoli podpadając pod UFO-ka materiałowego. Nieśmiało padały pytania o piżamę?
Wiecie, że szycie to nie jest moja aktualna  pasja a raczej użyteczna umiejętność, którą kochałam mając lat 16 ;-))
A we wtorek ni z gruszki ni z pietruszki nie dosyć, że wzięłam się za skrojenie piżamy, to jeszcze ją uszyłam, zaskakując tym zupełnie siebie samą.
A Sroka jak zobaczyła co jest na maszynie aktualnie obrabiane zawołała:
-A dla mnie kiedy uszyjesz? ;-))))
Oczywiście i jej materiał dzianinowy, a nawet dwa, jeżeli będę dokładna, leżą już ze 2 lata z okładem. Nie czując jednak presji, bo dziecko ma jednak w czym chodzić, leżeć jeszcze pewnie trochę tam będą jeszcze nadal.

Fason 

Zwykła męska piżama na wysokiego faceta. Ozdobnik w postaci kieszeni, na górze piżamy, która została uszyta z długim rękawem.
Po pierwszych doświadczeniach piżamowych (klik), o jak ten czas zasuwa, to już 3 lata.... Tym razem materiał wyprałam oraz wyprasowałam przed krojeniem i szyciem. Co to da? Nie wiem, poprzedni materiał na piżamę męską, mocno się wyciągnął. Sroki dzianina była ok, po fazie użytkowania- tylko męża się naciągnęła w każdą możliwą stronę, więc zdaje się, zależy to jednak konkretnie od dzianiny i strony w jaką kroimy tkaninę.


Technicznie

Dzianina 100% bawełniana wcale nie bardzo cienka- ze 2,5 metra z tego co kojarzę. Po uszyciu został kawałek  30 cm,  wykorzystam go jakiejś innej piżamy na lamówki, wolę tak niż żeby tak jak ostatnio brakowało mi materiału.
Koszt tkaniny jakieś 20- 22 złote. Nitki nie liczę, czasu pracy i jej kosztu nie liczę, prądu do maszyny nie liczę. Czyli mamy męską piżamę w cenie tkaniny.

Mankamenty 

Popełniłam jeszcze kilka błędów. Rękawy zrobiłam troszkę przydługie, po pierwszym praniu dzianiny w wyrobie  pójdą  ewentualnie do korekty. Kieszonka na górze piżamy została przeze mnie troszkę zbyt wysoko przyszyta. Ponieważ są to jednak tak naprawdę nieistotne detale, bo rękawy poprawię a kieszonka jest ozdobnikiem, cały projekt odznaczam jako zaliczony i jednak udany.


A Wy?

Co miałyście ostatnio takiego do zrobienia, że zabierałyście się za to, jak przysłowiowy "pies za jeża", a potem okazało się, że wykonałyście to zadanie piorunem i od ręki???
Serdecznie Was pozdrawiam!!!

Materiał bawełna 100 % z nadrukiem


I sesja podłogowa na modelu lepiej leży ;-))

Nie wiem czy to widać na zdjęciach,
ale udało mi się uzyskać bardzo męską piżamę

Kolor kratki jest ciekawy: ciemno niebiesko-zielono-czerwona. Mężowi ta kombinacja kolorystyczna wpadła w oko już w sklepie, sam sobie upatrzył tę konkretną tkaninę.
A dla wytrwałych żart stary jak świat, ale moją Srokę rozbawił dzisiaj bardzo.

Pada ulubione pytanie mężczyzny:
- O czym myślisz kochanie?
-O niczym.
Kobieta się obraża, a facet NAPRAWDĘ wtedy o niczym nie myśli ;-)
I tym się właśnie od nas różni. U nas ten stan NIGDY nie występuje.
I tym wesołym akcentem Was żegnam!

17 komentarzy:

  1. Bardzo elegancka piżamka!
    Ja niedawno znienacka zrobiłam na szydełku serwetkę, której zaczątek przeleżał cały rok w szufladzie i już miałam go całkiem wyrzucić, bo z szydełkiem to ja się jednak nie lubię... Aż tu nagle przed Wielkanocą mnie naszło, migiem zrobiłam i nawet nabrałam ochoty na następne szydełkowe dzierganie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna piżama, i bez modela widać, ze baaardzo męska :) Czasem żałuję, ze nie mam w głowie takiego prztyczka-elektryczka "wyłącz myślenie" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo udany projekt - podziwiam Cię, że chce Ci się szyć. Noszę się z zamiarem uszycia spódniczek dla Wandy - jakoś mi to nie idzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce mi się. Mam całą kolejkę do szycia... pokrowce na krzesła, halki, powleczenie na pościel, dziecku pisane, sukienkę... mnóstwo rzeczy leży i czeka.

      Usuń
  4. Materiał nabrał mocy twórczej i proszę, jaki efekt. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna piżama :-) Cudny jest ten materiał - rewelacyjne kolory i cudna kratka :-)
    Podziwiam Cię z całego serca, bo dla mnie szycie to jest czarna magia, a już skrojenie czegoś...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak Ci powiem, że krołam na oko, to uwierzysz???

      Usuń
  6. Bardzo ładna ta piżama. Tylko gdzie jest Wicio?

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiedział, że "gaci" pokazywał nie będzie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój mąż będzie miał kolorowe sny w tej piżamce. Bardzo ładnie ją uszyłaś i krata jest śliczna. Mnie jak pociąga jakaś robótka, to szybko ją zaczynam i kończę nawet, jeżeli napotykam trudności, ale jak coś trzeba, a nie mam na to ochoty, to się nie zmuszam, bo by nie wyszło. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Iwonko.To dobra metoda, przymus i akt twórczy to kiepska kombinacja.
      Piżama została już "odspana" a facet w niej wygląda jak facet ;-)
      O snach nic nie wiem na razie ;-)

      Usuń
  9. Zabójcze kolory pizamki! Fajna anegdotka:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny, uniwersalny wzór, dobrze zgrany z kolorem. Na prawdę udana piżama!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)