sobota, 17 maja 2014

Kreatywnie... czy odtwórczo?

Zapraszam  w deszczowy dzień na rozruszanie umysłu, do zabawy, którą nazwałam  "dziewiarska gimnastyka umysłowa". Mam kolorowe kwiatuszki szydełkowe, są malutkie i  mocne w kolorach, można powiedzieć że "żarówiaste".
Jest ich... dużo, same widzicie, myślę że już z setka albo i więcej będzie. Nie liczyłam. Jeszcze trochę mi ich potrzeba.
A teraz czekam na propozycje Wasze, co z nich będzie?
Macie jakieś ciekawe  koncepcje na nie??? Moja nowa "praca" będzie kreatywna. Nic więcej nie zdradzę ;-)




I pytanie dnia, bo prawie zapomniałam:
Czy umiecie myśleć kreatywnie?Czy myślenie kreatywne jest Wam bliskie?
 Czy wolicie raczej szukać inspiracji np. w internecie, czy raczej tworzyć własne dzieła?


Serdecznie i mokro Was pozdrawiam!!!



14 komentarzy:

  1. Te urocze kwiatuszki mogą mieć liczne zastosowanie. Są w żywych kolorach, więc widzę je na wesołych czapeczkach lub torebeczkach dla małych dam. Nie wiem Ciaparo, czy jestem kreatywna, czy odtwórcza? Wykonując serwety opieram się na gotowych schematach, bo są już wyliczone i wiem z góry co mi wyjdzie, ale często zmieniam kolor i rzadko się zdarza, żebym powielała ten sam wzór. W przypadku dziergania odzieży jest tak, że nawet jak jestem zachwycona jakimś modelem z Internetu, to nigdy go nie wykonuję w sposób identyczny. Rysowanie i malowanie raczej mi nie wychodzi, chyba że mieszanie farb i dobieranie kolorów do wnętrza, to lubię. Wychodzi słoneczko, miłej soboty i niedziel życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko za Twój wpis. Faktycznie robienie serwet ma charakter odtwórczy, no bo jak byś miała zrobić po swojemu, to musiałabyś zaprojektować cały wzór od zera. Za to w drutach jest większe pole do improwizacji. Pomysł na wykorzystanie kwiatuszków bardzo mi się podoba, ale tym razem nie trafiłaś ;-) I Tobie miłego weekendu życzę!

      Usuń
  2. ja bym ich wykorzystała na karteczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie nooooo, drugi wpis i od razu gorąco!!! Trafiłaś Eluniu. Będą karteczki. Projekt mój własny. Pokażę w piątek co wykonamy z nich ;-) Poczekacie?

      Usuń
  3. Te kwiatuszki, to może być zaczątek torby albo szalonej letniej bluzki. Albo długiego kwiatowego łańcucha, a może dorobisz łodyżki i będą to bukiety.
    Myślenie kreatywne chyba bardziej mi odpowiada, bo często jest to dla mnie łatwiejsze niż dokładne odwzorowywanie pracy ze schematu. Choć przy tworzeniu biżuterii z drobnych koralików wzory bardzo się przydają, ale często tylko sprawdzam czy potrafię coś zrobić, a potem schemat rzucam w kąt i robię po swojemu. Najbardziej mnie rajcuje w rękodziele to, że mogę robić wszystko na co mam ochotę, a nie to co wynika z instrukcji. Improwizacja jest the best ;))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jednak myślenie kreatywne ;-) Dziękuję i także pozdrawiam!!!

      Usuń
  4. Myślę, że fajnie wyglądałyby z nich szydełkowe girlandy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny pomysł, podoba mi się ;-) Może następnym razem.

      Usuń
  5. Ja zdecydowanie odtwórcza. Zgadywać już nie próbuję. Samo zrobienie setki małych kwiatków wydaje się dość straszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Erendis naprawdę miiło mi się dłubało te kwiatuszki i dość szybko, choć faktycznie kilka dni ;-) Zmieniałam kolory i była fajna zabawa ;-)

      Usuń
  6. Ostatnio spodobało mi się robienie "po swojemu". Zauważyłam, że jeśli chodzi o szydełko to bardziej kreatywna byłam gdy dopiero zaczynałam się uczyć.Pamiętam, że jednym z pierwszych moich projektów była bluzeczka dla lalki z okrągłym karczkiem i falbankami nad otworami na ręce. Projekt był w stu procentach własny, internetu ani książek ze wzorami w tamtym okresie nie miałam. Mama tylko pokazała mi jak zrobić łańcuszek, półsłupki, słupki i oczka ścisłe. Później miałam okres "odtwórczy". Teraz częściej wykonuję projekty własne, zdarza mi się też modyfikować gotowe wzory.
    A jeśli chodzi o kwiatuszki to zgaduję, że chcesz się przebrać za Wiosnę :) Albo znowu przygotowałaś coś na terapię zajęciową.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gorąco!!! Tak, będą zajęcia dla dzieci, będziemy robić upominek dla mam z okazji ich święta.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiedziałam :-) Bardzo jestem ciekawa tych upominków dla mam :-)
    Śliczne kolory kwiatuszków.
    A jeśli chodzi o kreatywność, to niestety jednak mam za mało zaufania we własne umiejętności... Boję się i już :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty Kasiu! Nie wierzę w to co czytam, Ty i brak zaufania we własne umiejętności!!!! Nie bądź taka skromna Kasiu!!! Ja w Ciebie wierzę ;-)

      Usuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)