Kasia z bloga, który bardzo lubię zaprosiła mnie tutaj (klik) do zabawy blogowej. Zaproszenie przyjmuję stąd ten post. Kasia wystosowała do mnie takie pytania
1.Jaki region Polski lubisz najbardziej? Czy lubisz swoją miejscowość?
Najbardziej lubię sielskie klimaty Bieszczad i Roztocza. Nie lubię miasta, więc swojej miejscowości też nie lubię.
2.Jaką pracę domową lubisz wykonywać?
Prace domowe wykonuję z poczucia obowiązku, nie ma to nic wspólnego z lubieniem.
3.Za co lubisz swój blog?
Za możliwość bycia kreatywną.
4.Lubisz odpowiadać na takie pytania?
Pytania lubię, byle nie namolne i niewygodne ;-)
5.Wolisz nosić spodnie czy spódnicę? A może sukienkę?
Wolę spódnice, jednak za często wybieram spodnie.
6.Co Cię denerwuje a co zachwyca?
Denerwuje mnie głupota ludzka. I zachwyca jednocześnie.
7.Lubisz ludzi?
To trudne pytanie. Ludzi lubię, ale nie w nadmiarze. A tak serio, konkretnych ludzi bardzo lubię i konkretnych ludzi cierpliwie znoszę, choć nie lubię. Jestem typem samotnika, więc kiedy wygrzebię się ze swojej samotni, gotowa jestem wtedy do kontaktów międzyludzkich.
Moje pytania
2. Twój idealny dzień wyglądałby jak? Napisz kilka zdań.
3. Gdybyś miała budżet wakacyjny bez limitów, to jakie wakacje byś wybrała i z kim?
4. Opisz co nosisz w torebce?
5. Podaj trzy cechy, które zrażają Cię do ludzi.
6. Aktualnie czytana książka. Kilka twoich refleksji o niej.
7. Jaka jest technika robótkowa, której nauka śni Ci się po nocach? I z lubością podziwiasz ją na innych blogach?
Swoje pytania kieruję do
2.Erendis z bloga LiterackoNiespelniona
3.Renya z bloga Ideasbyrenya
4.Matbaza z bloga FliżankaSpokojuZPlasterkiemRadości
Co u mnie?
Serdecznie Was pozdrawiam!
Dziękuję Ciaparo za zaproszenie do zabawy, odpowiem na wszystkie pytania na swoim blogu, jak tylko znajdę czas na przyjemną chwilę relaksu. Dzisiaj jedna torbę wypakowuję, a drugą przygotowuję i jutro z samego rana w drogę, więc proszę o troszkę cierpliwości, na razie przesyłam buziaki.
OdpowiedzUsuńBędę czekać na odpowiedzi z niecierpliwością ;-)
UsuńDzięki za zaproszenie do zabawy. Nieco mam kłopot z typowaniem innych, bo nie za dużo blogujących się objawia na moim blogu, a nie śmiem wchodzić z buciorami do kogoś. ;) Na pytania już odpowiedziałam. Faktycznie - to relaks. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyjemnie się bawiłaś na to właśnie liczyłam ;-)
UsuńBardzo dziękuję za zaproszenie:-)
OdpowiedzUsuńPS. O pracach domowych mam dokładnie takie samo zdanie:-)