Będą dzianiny niedługo na blogu. Będzie opis chusty dla mega początkujących.
Będą szydełkowe prace.
Będzie tegoroczny hit sezonu, czyli prace szyte.
Póki co, przesyłam serdeczne pozdrowienia z miejsca, w którym aktualnie jestem. Gdzie jest bardzo cicho, tak cicho, ze prawie słychać bicie własnego serca. Gdzie nie ma zasięgu żadna komórka. Gdzie wi-fi bardziej nie działa, niż działa. Gdzie woda przelewajaca sie w grzejniku szumi jak radio włączone.
Miejsce takiej ciszy wewnętrznej i zewnętrznej serdecznie wszystkim polecam.
Piękno natury aż poraża. Nie ma się ochoty na nadmierną paplaninę. Za to można stanąć oko w oko z sarną.
Pa!
O, jak cudownie! ♥ Odpoczywaj, Kochana! I nie spiesz się ;-) cisza to teraz wielka rzadkość...
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku :-)
OdpowiedzUsuńZajawka w pięknym biskupim kolorze,to chyba chusta będzie. Oko w oko z sarną tylko w Wiśle stałam. Odpoczywaj,widok masz przepiękny,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne widoki:) To ja czekam na tę chustę dla opornych,może się wkońcu z drutami polubię ;)
OdpowiedzUsuń