piątek, 15 czerwca 2012

Z koszuli męskiej na bluzkę damską....

Często zaglądam do mężowej szafy. Nieraz w celach porządkowych, nieraz w celu przejrzenia zawartości i wyszukania jakiejś tkaniny z której później powstają różne rzeczy. Okazało się, że tym raqzem znalazłam fajną koszulę mężową z bardzo dobrej gatunkowo mieszanki lniano- bawełnianej.
Ponieważ koszula była za mała, nie miałam skrupułów, żeby ją sobie dopasować.
1.Wyprułam kołnierzyk i zrobiłam stójkę.
2.Zrobiłam więcej guzików, bo odległości między guzikami z przodu były za duże i koszula rozchylała się odsłaniając za dużo ciała. 4 guziki wzięłam z mankietów 1 był zapasowy- dorobiłam dziurki potrzebne z przodu między dziurkami, które już były.
Na mankiety dałam inne guziczki. Można w ogóle wymienić guziki w bluzce na bardziej ozdobne, perłowe, albo na nóżce.
3. Zapięłam sobie kieszonkę na guziczek bo taką miałam fantazję.
4.Skróciłam rękawy, wypruwając mankiety ścinając kawałek materiału, który powodował, że rękawy były za długie i ponownie wszyłam mankiety.
Niestety nie zrobiłam zdjęcia koszuli przed... Mam tylko po liftingu. Do tego jeansy, pasek w talii i gotowe.
Moja koszula mężowa miała paski mocujące podwinięte rękawy. Na zdjęciach widać że zupełnie zmieniła styl. Moja jest bardziej sportowa.
Koszula dzięki składowi tkaniny 55% len 45% bawełna jest naprawdę chłodna nawet w gorące dni. A ponieważ na lato warto mieć kilka białych różnych bluzek, więc taka koszulowa będzie jak znalazł. Można do niej spokojnie nosić kolorowe szale zamotane wokół szyji. Ciekawie prezentuje się  jeansami, ale nie tylko. Wystarczy bardziej damski pasek i np kolorowa falbaniasta spódnica do ziemi i mamy typowo wakacyjne zestawienie.
Ponieważ w szafie znalazłam jeszcze kilka białych koszul już nie pasujących zamierzam i z nimi się rozprawić. A że tkaniny są świetne, bawełniane i eleganckie to na niejedno można je wykorzystać. Aktualnie rozmyślam nad tuniką...

2 komentarze:

  1. Bardzo fajny pomysł. Ja ostatnio przerabiałam suknie, która ma ponad 20 lat. Nikt jej nie nosi a teraz najmodniejsza. Skróciłam, lekko przerobiłam rękawy i super.
    Pozdrawiam i dziękuję za udział w Rozdawajce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma to jak przeróbki :)) Super pomysł :))

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)