poniedziałek, 1 lipca 2013

Spódnica koronkowa- finał.

Naczekaliście się z obejrzeniem tej spódnicy i mam nadzieję, że nie jesteście rozczarowane. Powstawała cały czerwiec. Uważam, że i tak szybko ją wykonałam, zwłaszcza, że jednocześnie pracowałam nad  instrukcją wykonania dla Was. Zauważyłam, że lubicie posty instruktażowe, zawsze są w top 10 mojego bloga.



Garść podsumowań- nitka z tych dokładnie odcień 3721, ilość 400g,
-szydełko 1,5 mm
-rozmiar X......L :-)
-długość 78 cm
-szerokość na dole 190 cm u góry 115 cm
-fason w kształcie litery A, z gumką w pasie na podbiciu bawełnianym
Etapy powstawania jej widzieliście:
cz 1 tu
cz2 tu
cz3 tu
cz4 tu
cz5 tu 
A teraz zapraszam do obejrzenia spódnicy na mnie. Rzadko wykonuję ubrania dla siebie.
Zdjęcia wykonała moja pociecha. Musiałam je trochę podrasować, ale starała się dziewczyna.
Zdjęcia wykonane w plenerze, przy naturalnym oświetleniu.
Czy zauważyłyście taką prawidłowość, że pulchne osoby muszą więcej starań dołożyć, aby ich strój był dbały? Kiedy byłam szczupła, pamiętam, że wrzucałam byle co na siebie, zawsze wszystko wyglądało na mnie dobrze. Ponieważ dzisiaj dużo zdjęć będzie i opis jest obszerniejszy.

Mam na sobie:
-Buty no-name
- biżuterię hand made wykonana przez eumychę z bloga robotkowyswiatmychy. (Obróżka szydełkowo-aksamitkowa z koralikami perełkami, dobrane do tego kolczyki z takimi samymi koralikami.)
-torba także no-name, z takich o dużych gabarytach, owszem mieści format A4, ale poza tym nic w niej znaleźć nie można.
-bluzka biała, typowa wizytowa, na letnie chłodniejszy dzień idealna.

Najpierw fotki spódnicy






Dobra macie ludzia
 


Nie wiedziałam, że sesje foto tak męczą :-)
Serdecznie Was pozdrawiam!




18 komentarzy:

  1. Świetna sesja,spódniczka extra,bo i modelka extra!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyszła spódniczka!
    I tak, sesje bardzo męczą;) Zawsze staram się pokazać wydziergane rzeczy na sobie więc znam to uczucie. Ale czasem sama łapię za aparat, a w roli modelki wykorzystuję córkę - to nie męczy mnie zupełnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zwłaszcza jak zdjęcia robi ktoś inny, a my mamy inną koncepcję na ujęcia :-)

      Usuń
  3. Cudna! Dopiero na zdjęciach z Tobą widać, jaka jest genialna. Rewelacyjnie się układa - świetnie, że się rozszerza na dole. Jesteś wspaniałą modelką.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Inną koncepcję miałam na fason. Momentami na zdjęciach tak się układa spódnica, jakby podszewka wychodziła. Jeszcze nie uleżała się całość. Zobaczę jak to będzie jak spódniczkę wypiorę.

      Usuń
  4. Pozujesz jak zawodowa modelka i widać, że spódnica świetnie leży na figurze i pięknie się prezentuje
    To duża robótka, szybko się z nią uwinęłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam Wam ładnie zapozować, okazuje się, że to wcale nie takie łatwe. Faktycznie duży gabarytowo projekt :-)

      Usuń
  5. Leży doskonale . piękny finał

    OdpowiedzUsuń
  6. super Cię zoabaczyć! oczywisćie spódnica też super- a zółta podszekwka to strzał w 10! i sesja swietna.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Bałam się, że go za dużo białego będzie jak dołożę białą podszewkę.

      Usuń
  7. No moja droga,sesja zdjęciowa rewelacyjna!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapomniałam pochwalić spódniczki,świetnie wyszła!
    Kursik fajnie zrobiony,przyda się na pewno w przyszłości:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie Ci wyszła ta spódniczka!! Fajnie się układa w ruchu, super jest!
    Podszewka jest na stałe przyszyta do spódnicy czy może być przejściowa i służyć kolejnym szydełkowcom?

    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałam za grubej warstwy w talii. Zobacz post wcześniej, pokazuję, że podszewka wszyta jest na stałe.

      Usuń
  10. Podziwiam, że zrobiłaś ją od początku do końca, włożyłaś w to trochę pracy, efekt jest bardzo ciekawy. Podziwiam, nigdy nie udało mi się zrobić nic tak wymagającego. Szczytowym osiągnięciem jest czapka o wyglądzie żadnym, ot czapka.
    No i miło Cię zobaczyć. :) To dla mnie to samo co trochę bliżej poznać.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale z Ciebie fajna babka :) Miło zobaczyć Twoją buzię:) spódniczka jest śliczna :)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładna, udana spódniczka wyszła. Świetnie w niej wyglądasz. Spódnicę widziałam w dniu publikacji posta, ale czasu nie było na napisanie komentarza.

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)