poniedziałek, 24 czerwca 2019

Szal z 2015 roku

Wena na szale

By taki czas w moim życiu, że ciągle robiłam szale na drutach. Lniane szale, wykonane na grubych drutach, cieniutkie jak mgiełka i mające bardzo szerokie zastosowania. Można taki szal stosować jak zamotek na szyję, można jako mantylkę w kościele na głowę. Można do letniej sukienki jako narzutkę na ramiona. Do wyboru do koloru. Tutaj więcej zdjęć tego akurat szala KLIK
Jeden z takich szali zielony (ja mam bliźniaczą kopię) powędrował do mojej ulubionej modelki, psiapsiółki, ukochanej  koleżanki z branży rękodzielniczej czyli Madzi.
Madzia była tak dobra, że przesłała mi zdjęcia szala z sobą w roli głównej.
Madzia kazała mi przebrać zdjęcia. No i tu mam problem, bo podobają mi się absolutnie wszystkie zdjęcia. Więc nie będę przebierać tylko już Wam pokazuję zdjęcia z Madzią, która pokazuje swój zielony szal

Zapraszam Was do oglądania.
Serdecznie pozdrawiam
Wasza ciapara

 Moja ukochana Madzia i jej szal

 Uwielbiam jak Madzia wysyła mi zdjęcia

 Jest moją ulubioną modelką

 Leciutki szal i eteryczna Madzia,
pasują do siebie, prawda?

 I na ramionkach

 I w naturze


 Tutaj jako mantylka



 Tak Madziu na Tobie zdecydowanie najlepiej wygląda ;-)

Moja piękna ;-)
Cmok Cmok Cmok

czwartek, 20 czerwca 2019

Gatki dla dzidziusia - sesja foto

Dawno 

Dawno mnie tutaj  nie było. Utknęłam na firance niebieskiej filetowej, którą w końcu sprułam do zera i robię ją ostatecznie, na inne okno i od samego początku. Powstała też chusta i druga jest w połowie. Jest w połowie także czarna mantylka na drutach. Tak więc coś ciągle robię, ale dnia brakuje, żeby tutaj to pokazywać. Mam nadzieję, że w końcu ten czas się znajdzie i pracami się tutaj pochwalę.
Poza tym w tym roku odpaliłam wreszcie ogródek i zajmuje mi trochę czasu zwykłe nawet podlewanie, które bardzo mnie relaksuje.


W zeszłym roku

W zeszłym roku popełniłam kilka par gatek wełnianych do pieluchowania tetrowego. Klik 
tutaj można zobaczyć je wszystkie. Dzisiaj chciałam pokazać zdjęcia szczęśliwego maluszka w majcioszkach.
Widać, że jest mu chłodno i przewiewnie i jest bardzo zadowolony. Mama mówi, że maluszkowi w nich jest bardzo ładnie a gatki się sprawdzają na zmianę z innymi otulaczami.
Mamie malca bardzo dziękuję za przesłanie zdjęć i zgodę na ich pubikację.
A teraz zapraszam, same zobaczcie jakie wygibasy da się w majcioszkach zrobić ;-)