czwartek, 31 stycznia 2019

Wera Tuszyńska, Serwety wykonane na drutach

Czy?

Czy lubicie mieć w domu literaturę, nazwijmy ją ogólnie "dziewiarską" albo inaczej "związaną z rękodziełem"? Ja bardzo lubię.  Często poluję na okazje, na tytuły, które już nikomu nie są potrzebne i sprzedawane są on line często za nie duże pieniądze. Najwięcej mam literatury poświęconej drutom, ale nie tylko, bo i o szydełku są i o szyciu także. Mam też książkę o haftach.

Recenzje

A jeśli zastanawiacie się, po co ja te recenzje książek piszę, to spieszę z wyjaśnieniem, że mamy całkiem spory polski dorobek literatury, poświęconej robótkom na drutach. Co mam na półce postanowiłam Wam już opisać i w szufladce "recenzje książek dziewiarskich" z biegiem czasu znalazło się sporo już postów i opisów książek.

Serwety wykonane na drutach, Wera Tuszyńska

Serwety wykonane na drutach to książka z 1957 roku. Książka bez kolorowych zdjęć. Wydana na papierze zwykłym i bez "fajerwerków". Książka ma 144 strony. Z tego 17 stron to wstęp, tak naprawdę, a reszta? Reszta to 24 wzory serwet na drutach. Noszą wdzięczne imiona kobiet "Hala", "Ada", "Jagna" ale nie tylko, "Motyl", "Słoneczko" , "Matuś". Jest ich sporo, bo 24 gotowych projektów drutowych.
Oczywiście wszystkie są pokazane na zdjęciach. Zdjęcia są czarno białe, ale w przypadku serwet to
nie przeszkadza, bo biała serweta na czarnym tle pokazana jest bardzo czytelna i doskonale widać wzór.

Sposoby wykonania

Ucząc się z internetu, robótek na drutach często mamy spory galimatias w głowie z powodu wielu oznaczeń, tak naprawdę tych samych sposobów przerabiania oczek. W tej książce nic nas nie zmyli, spokojnie sobie poradzimy, bo schematów to tu nie ma. A co jest? Jest opis najpierw zwyczajny, a jak się wciągniemy, to oprócz zwykłego opisu mamy także przy każdym wzorze, już lekko uproszczony, ale nadal czytelny opis.
Jeśli miałabym napisać o stopniu trudności wykonania serwet to napisałabym, że jest przystępny.

Polecam

Polecam zakup tej książki. Może nie jest to kreda i full kolorowych obrazków, ale z pewnością jest to konkret. Konkret, który jeśli mamy w planach wykonywanie serwet czy obrusów warto w domu mieć. Lepsze to niż ślepnięcie przy komputerze i zastanawianie się jaki znaczek jest w kolejnym okrążeniu.
Teraz bez zbędnego już dalej opisywania pokażę Wam zawartość książki. Sądzę, że jest godna uwagi. Ja jestem z niej bardzo zadowolona.
Serdecznie Was pozdrawiam.

Rzut oka na okładkę


 Spis treści 

 Takie są ilustracje
Książka jest stara, ale czytelna


 Są także serwety kwadratowe


 Tak wygląda opisowe wykonanie serwety


 A komu czytelniejsze są skróty … jest i wersja dla nich,
 przy każdym wzorze oczywiście


Skróty są opisane oczywiście

Są też i sposoby przerabiania oczek




5 komentarzy:

  1. Był taki czas, że ta książka Tuszyńskiej była dość droga na Allegro. Teraz można ją kupić zdecydowanie taniej. Też ją mam, bo wydawało mi się, że zacznę robić serwety na drutach. Chyba już nie zacznę...
    Także kolekcjonuję literaturę dziewiarską z PRL-u, a jak się uda to wcześniejszą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wziełabym tą książkę bez oglądania się na cenę, jeśli byłyby w niej schematy. Serwety na drutach umiem i lubię, ale od opisów dostaję białej gorączki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem szczęśliwą posiadaczką tej książeczki i nawet parę serwetek z niej popełniłam. Bardzo lubię takie stare książki bo są czytelne i praktycznie bezbłędne. Do pełni szczęścia brakuje tylko kolorowych zdjęć:)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuję za pozostawienie komentarza :-)